piątek, 22 czerwca 2012

Pranie, mały alergik i kontaktówka

Witam serdecznie wiele z nas chce się dobrze przygotować do roli mamy i już dużo wcześniej nie tylko kompletując wyprawkę, ale decydując w czym wyprać ubranka, pościel, kocyki czy ręczniki dla malucha.

Moim pierwszym wyborem była Lovela Kolor nie jest to zaskakujący wybór biorąc pod uwagę ilość reklam tego produktu w prasie dla mam czy w ulotkach, które dostajemy przy okazji wizyt kontrolnych. W trakcie ciąży naczytałam się ulotek Loveli dostałam też kilka razy próbki 120 ml mleczka do prania Lovela do białego. Czytając, że jest hipoalergiczny i że posiada pozytywną opinię Instytutu Matki i Dziecka zdecydowałam się na ten proszek. Zakupiłam Lovele kolor 5kg w promocji w E.Leclerc, nie pamiętam ceny, ale była to prawdziwa okazja.
Rzeczy, które dostałam od koleżanek i wiedziałam, że były niedawno używane i prane oraz nowe prałam raz. Natomiast rzeczy, które były dłużej przechowywane w workach lub z lumpeksu prałam dwukrotnie.
Pościel i większość bielizny prałam w 60* i prasowałam na III, a kolorowe "zewnętrzne"  ubranka spodenki, sweterki, kombinezony, kocyki i kurteczki w 40* i prasowałam na II. Wyjątkiem były sweterki robione na drutach przez moja teściową i wyjątkowo delikatne rzeczy. Ale nie sugerowałam się metkami raczej własnym doświadczeniem.
Niestety Lovela nie okazała się tak hipoalergiczna jak zapewnia producent  w 3 dobie życia Rafał dostał prze potwornej reakcji alergicznej zwanej popularnie kontaktówką. Całe ciałko w miejscu kontaktu skóry z ubrankiem czerwone. Wyglądał jak muchomor, dosłownie gdyż oprócz rumienia alergicznego wystąpił też biały wyprysk (wyglądał jak wyjątkowo obrzydliwy pryszcz z białą końcówką), wolne były tylko twarz, rączki i miejsca zakrywane pieluszką.
Białe wypryski znikneły już w 1 dobie po wykąpaniu i nasmarowaniu dziecka przez panie pielęgniarki Balneum.
Dalsza kuracja wyglądała następująco wieczorem kąpiel i smarowanie Balneum,  ku mojemu zaskoczeniu kazały mi kupić Tormentiol maść i rano całego wysmarowywały go tą maścią z dodatkiem jakiegoś preparatu, aby łatwiej było tę maść rozprowadzić.
O ile białe wypryski szybko zniknęły o tyle rumień utrzymał się jeszcze przez 4 doby.
Od tego czasu do momentu wyjścia przez nas ze szpitala w 12 dobie mój mąż prał wszystkie rzeczy ręcznie w płatkach mydlanych Dzidziuś z Polleny Ostrzeszów.
Po powrocie do domu jeszcze przez dwa miesiące używałam tylko płatków mydlanych przy czym za każdym razem czyściłam wyciągałam podajnik z pralki i czyściłam z pozostałości proszku.
Na opakowaniu płatków było napisane, aby przed praniem w pralce dla lepszego efektu wymieszać wcześniej płatki z wodą i dopiero mydliny wlać do bębna. Mnie ta sztuka nie wychodziła, a glut który powstawał nie rozpuszczał się w trakcie prania. Więc prałam w ten sposób, że kolejne partie prania przesypywałam warstwą płatków.
Pranie w płatkach jest dobre na krótką metę ubranka po nich szarzeją :(.
Między czasie próbowałam także prania w orzechach, ale efekt był ten sam czyli szarzenie.
Po konsultacjach z koleżankami, które też miały problemy po Loveli postanowiłam wypróbować JELPa 
nauczona doświadczeniem kupiłam małe opakowanie i wyprałam kilka body i śpioszków. 
Reakcji alergicznej nie było. Do tej chwili używam  Jelpa do kolorów razem z orzechami tzn używam połowę porcji zalecanej proszku i 7 połówek orzechów do prania.

Jeśli chodzi o kontaktówkę to może być wywołana nie tylko przez środki piorące, ale także przez pieluchy jednorazowe, chusteczki nawilżające itd.

W razie problemu z kontaktówką należy dziecku jak najszybciej ulżyć w swędzeniu i pieczeniu najlepiej użyć emolientu Balneum, Emolium czy Oilatum do kąpieli (użyć przegotowanej wody) i emulsji do ciała o działaniu przeciwświądowym. Sposobem domowym jest krochmal (do momentu zakupu emoilentu) i porządnie natłuścić podrażnioną skórę oliwką. Najważniejsze, żeby szybko przynieść maleństwu ulgę. Oczywiście natychmiast odstawić alergen. Można też poprosić lekarza, aby przepisał jakąś maść, ale większość zastosuje pewnie sterydy co raczej odradzam chyba, że stan dziecka w ciągu 2-3 dni się nie poprawia albo nie znamy przyczyn reakcji alergicznej.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz